Czasy królowania mam za sobą
Na wstępie przepraszam wszystkich zmęczonych tematem COVID 19.
Kontynuuj czytanieNa wstępie przepraszam wszystkich zmęczonych tematem COVID 19.
Kontynuuj czytaniePies na wsi być musi. Czy to mały czy duży, kundel czy rasowy, leniuch, nerwus, kudłacz…
Kontynuuj czytanieNie jestem gruba, ale od ponad pół roku ledwie mieszczę się w górnej granicy widełek mojego BMI.
Kontynuuj czytanieNie lubię zimy, co nie oznacza że nie doceniam jej uroku.
Kontynuuj czytanieNowy rok jakoś nigdy nie był dla mnie szczególnym wydarzeniem. Uważam że czas na zmiany jest zawsze, nawet w środku dnia.
Kontynuuj czytanieZorganizować i wyprawić udane wesele w tym roku to niemal jak w totka trafić. Andrzej, syn szwagierki planował swoje od dawna.
Kontynuuj czytanieOdnośnie świąt Bożego Narodzenia (które dzięki Bogu minęły) mamy różne wyobrażenia.
Kontynuuj czytanieCzasami myślę że mogła bym pisać poradniki dla pań domu „Jak utrudniać sobie życie” bo co jakiś czas wpadam na pomysł mega ubarwiający rzeczywistość.