Loża głupców
Lubię od czasu do czasu dobrze się zabawić. Dobrze, w moim mniemaniu nie oznacza imprezy z hektolitrami alkoholu.
Lubię od czasu do czasu dobrze się zabawić. Dobrze, w moim mniemaniu nie oznacza imprezy z hektolitrami alkoholu.
Z muzyką jest jak z jedzeniem. Jeśli przepis jest idealny to żadna inna kombinacja mu nie dorówna.
Jeszcze 30 lat temu gdy kuzynostwo opowiadało kolegom i koleżankom w mieście, skąd się bierze mleko i że latem najlepiej kąpie się na świeżym powietrzu, niedowierzali.
Kontynuuj czytanieW jednym z komentarzy którego nie opublikuję, zarzucono mi że wstydzę się mojego pochodzenia, a konkretnie domu dziecka w którym podobno spędziłam większość życia.
Kontynuuj czytanieŻyciem gwiazd i celebrytów interesuję się równie mocno jak wpływem faz księżyca na rozrodczość pingwinów. Zupełnie inaczej ma się sprawa tego jak mieszkają.
Kontynuuj czytanieMinął rok jak przeprowadziłam niepodpowiedziany i niebezpieczny eksperyment. W zasadzie nie miał być eksperymentem a ratunkiem dla mojego maleńkiego, wiecznie zasyfiałego oczka wodnego i mieszkających w nim kilku rybek.
Słysząc słowo „wiara” wielu ludziom kojarzy się ono z kościołem, religią albo Bogiem. Kojarzy się ze wszystkim co wpaja się człowiekowi niemal od dnia narodzin, ale wśród tych rzeczy nie jest wiara w samego siebie.
Kontynuuj czytanie
Jestem miłośniczką wszystkich stworzeń, jednak wszystkich w domu mieć nie mogę.