Grzebanie kijem w gównie
… nie lubię tego, nie lubię wracać do mojej przeszłości i lat bycia ofiarą przemocy psychicznej.
Bezsenność można pokochać albo znienawidzić. Najczęściej przychodzi wtedy gdy tylko sen mógłby dać ukojenie. Ja żyję z nią od dawna, zaprzyjaźniłyśmy się i jest częścią mnie. Gdy dzieje się coś, co szczególnie nas dotyka, gdy podejmujemy indywidualne decyzje i decydujemy się iść pod prąd, wydaje się że cały świat na nas patrzy a nikt inny nie ma takich rozterek jak my. Nic bardziej mylnego...
… nie lubię tego, nie lubię wracać do mojej przeszłości i lat bycia ofiarą przemocy psychicznej.
Dwudzieste urodziny dziecka to przełomowy dzień, po którym mamy świadomość że nasze dzieci są dorosłe a my sami… starzy.
Nigdy nie byłam miłośniczką sportu, absolutnie żadnego. Jakikolwiek wysyłek fizyczny poza sexem i turystyczną forma jazdy na rowerze i rolkach traktuję jak karę.
Każdy z nas lubi postawić na swoim, to naturalne prawo i każdy może je egzekwować. Każdy, o ile nie przekracza tym dobrego smaku i kultury, a racja jego jest przynajmniej w jakimś stopniu potwierdzalna.
25 maja weszło w życie unijne rozporządzenie, ponoć chroniące, dane osobowe użytkowników internetu. Słowo „ponoć” nie jest użyte przypadkowo, bo póki co to więcej z tym bałaganu niż pożytku.
Należę do pokolenia które wychowanie dzieci ma już, lub prawie już za sobą. To na co tak bardzo czekaliśmy, o co krytykowaliśmy naszych rodziców, co twierdziliśmy że zrobimy lepiej, mocniej, bardziej, jest za nami.