Wpis pod znakiem raka
Późna jesień to dla mnie trudny okres. Nie lubię ani szarugi, ani krótkich dni, a gdy spada pierwszy śnieg to nie ważne jak długo by był, moje samopoczucie wkracza na czerwoną skalę.
Kontynuuj czytaniePóźna jesień to dla mnie trudny okres. Nie lubię ani szarugi, ani krótkich dni, a gdy spada pierwszy śnieg to nie ważne jak długo by był, moje samopoczucie wkracza na czerwoną skalę.
Kontynuuj czytanieZ eM jestem ponad dwadzieścia lat. Formalnie dwadzieścia, bo nieformalnie znamy się jeszcze o wiele dłużej.
Niby nic takiego… w dzisiejszych czasach bardziej dziwi nie posiadanie jego.
… nie lubię tego, nie lubię wracać do mojej przeszłości i lat bycia ofiarą przemocy psychicznej.
Uśmiecham się do ludzi, przynajmniej do tych którzy z uporem nie wypracowali sobie miana moich wrogów. Ten uśmiech mnie nic nie kosztuje, nie boli, nie rani.