Autor: bezsenna
Biało czerwone rozczarowanie
Nigdy nie byłam miłośniczką sportu, absolutnie żadnego. Jakikolwiek wysyłek fizyczny poza sexem i turystyczną forma jazdy na rowerze i rolkach traktuję jak karę.
Racje i relacje
Każdy z nas lubi postawić na swoim, to naturalne prawo i każdy może je egzekwować. Każdy, o ile nie przekracza tym dobrego smaku i kultury, a racja jego jest przynajmniej w jakimś stopniu potwierdzalna.
Jak wkurzyć internautę, czyli o RODO
25 maja weszło w życie unijne rozporządzenie, ponoć chroniące, dane osobowe użytkowników internetu. Słowo „ponoć” nie jest użyte przypadkowo, bo póki co to więcej z tym bałaganu niż pożytku.
Już po
Należę do pokolenia które wychowanie dzieci ma już, lub prawie już za sobą. To na co tak bardzo czekaliśmy, o co krytykowaliśmy naszych rodziców, co twierdziliśmy że zrobimy lepiej, mocniej, bardziej, jest za nami.
Droga przez piekło
Latem lubię wszystko, komary i spoconą Panią Jadzię z warzywniaka, nawet jakby mniej drażni mnie szczekania psa sąsiada, ale najbardziej lubię jeździć…
Kawałek smutnej historii
Uśmiecham się do ludzi, przynajmniej do tych którzy z uporem nie wypracowali sobie miana moich wrogów. Ten uśmiech mnie nic nie kosztuje, nie boli, nie rani.